W miniony weekend policjanci z Opalenicy przeprowadzili interwencję, która zakończyła się zatrzymaniem 41-letniego mężczyzny. Mężczyzna, zamiast przynieść przeprosiny, przybył do byłej żony w stanie nietrzeźwości, co doprowadziło do awantury i groźby karalne. Po tej sytuacji, mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy, a prokuratura w Nowym Tomyślu zdecydowała o objęciu go dozorem policyjnym.
Zaistniałe zdarzenie miało miejsce 2 listopada, kiedy to mieszkaniec Opalenicy udał się do byłej małżonki, planując rozmowę, która zakończyła się nieporozumieniem. Awantura doprowadziła do jego groźb karalnych pod adresem kobiety. Po nieudanej próbie „ochłonięcia” w samochodzie, jakim był Daewoo Lanos, mężczyzna został zatrzymany przez policję w Sielinku.
Podczas kontroli policjanci ustalili, że 41-latek był nietrzeźwy, co potwierdził wynik alkomatu wskazujący prawie promil alkoholu. Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych. W związku z tym, sąd zdecyduje o jego dalszym losie, a za jego czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja apeluje o rozwagę w sytuacjach związanych z alkoholem i prowadzeniem pojazdów, podkreślając, że takie zachowania prowadzą do poważnych konsekwencji.
Źródło: Policja Nowy Tomyśl
Oceń: 41-latek z Opalenicy zatrzymany za prowadzenie po alkoholu i groźby wobec byłej żony
Zobacz Także
